Naturalna pielęgnacja w czasie ciąży i karmienia piersią

 Okres ciąży i pierwsze miesiące po urodzeniu dziecka to wyjątkowy czas i nikogo nie trzeba przekonywać, że w tym okresie kobieta powinna zwracać na siebie szczególną uwagę. 

Dotyczy to nie tylko diety, czy aktywności fizycznej, ale również kosmetyków i substancji stosowanych w pielęgnacji skóry. 

Ciąża i laktacja to okres, kiedy szalejące hormony sprawiają, że skóra staje się wyjątkowo wrażliwa i reaktywna. Wiele kobiet niestety zmaga się wtedy z zaburzeniami dermatologicznymi. Co więcej, trzeba pamiętać, że w tym okresie niektóre składniki kosmetyków są szczególnie niebezpieczne i mogą nawet wywołać wady u rozwijającego się płodu. 

Jak w takim razie pielęgnować skórę w czasie ciąży i karmienia tak, aby było to zarówno skuteczne, jak i bezpieczne? 

Przeczytacie o tym w poniższym artykule. 

W okresie ciąży niektóre składniki kosmetyków są szczególnie niebezpieczne i mogą nawet wywołać wady u rozwijającego się płodu.
fot. Pixabay

Najczęstsze problemy ze skórą w czasie ciąży i laktacji 

Trądzik 

Kobiety zmagające się z trądzikiem przed ciążą często zauważają poprawę stanu skóry w pierwszym trymestrze ciąży. Niestety, z powodu zmian hormonalnych w trzecim trymestrze ciąży, problem ten może ulec znacznemu pogorszeniu. Walka z trądzikiem w czasie ciąży jest dodatkowo utrudniona, ponieważ w tym okresie należy unikać wielu substancji stosowanych w terapii trądziku: retinolu, nadtlenku benzoilu, kwasów AHA i kwasu salicylowego. 
Co w takim razie można bezpiecznie stosować? 
W przypadku skóry tłustej i trądzikowej dobrze sprawdzą się naturalne wyciągi roślinne o działaniu przeciwzapalnym i przeciwbakteryjnym np. z oczaru wirginijskiego, antyseptyczny krwawnik oraz łagodzący i gojący aloes. Skuteczną i bezpieczną substancją przeciwtrądzikową jest też azeloglicyna. To nowoczesna substancją będąca połączeniem kwasu azelainowego i glicyny, ma działanie antybakteryjne, antytrądzikowe i regulujące wydzielanie sebum, a także hamujące syntezę melaniny (barwnika skóry) - pomaga więc też w walce z przebarwieniami. Jednocześnie jest tak delikatna, że bezpiecznie można stosować ją w okresie ciąży. 
W przypadku skóry tłustej i trądzikowej niezwykle ważne jest też jej oczyszczanie. Jednocześnie, jak już wspominaliśmy, należy unikać silnych peelingów, zwłaszcza chemicznych (kwasowych). Zamiast tego najlepiej stosować peelingi enzymatyczne, oparte na naturalnych substancjach roślinnych, takich jak papaina z papai oraz bromelina z ananasa.

Suchość i nadwrażliwość skóry

Nawet u 20% ciężarnych kobiet, w wyniku zmian hormonalnych, dochodzi do uwrażliwienia skóry, które pod wpływem czynników zewnętrznych może prowadzić do nadmiernej suchości skóry. 
Pielęgnacja takiej skóry powinna opierać się na stosowaniu składników nawilżających (humekantów) takich jak gliceryna, kwas hialuronowy czy hydromanil oraz osłaniających (emolientów) takich jak naturalne masła i oleje roślinne. Należy również używać delikatnych środków myjących, np. preparatów emoliencyjnych dla cer atopowych, oraz unikać kontaktu ze zbyt gorącą wodą. 

Przebarwienia

W ciąży znacząco zwiększa się częstość występowania ostudy (melasmy), czyli nieestetycznych przebarwień, zwłaszcza na policzkach, nosie, brodzie, nad górną wargą i czole. Szacuje się, że przebarwienia te dotykają nawet do 50% kobiet w ciąży. 
Najskuteczniejszym sposobem na przebarwienia jest oczywiście profilaktyka, czyli stosowanie filtrów UV (minimum SPF 30) oraz unikanie wystawiania skóry na działanie promieni słonecznych. Należy przy tym unikać filtrów przenikających, czyli takich które przechodzą przez barierę naskórka i mogą przenikać do krwi kobiety, a także do jej mleka. Najbezpieczniejsze będą w tym przypadku filtry fizyczne (mineralne), które są nieprzenikające i lepiej tolerowane przez skórę niż filtry chemiczne. Ponadto są stabilne, czyli nie tracą swoich właściwości wraz z upływem czasu ani pod wpływem promieniowania. 
Więcej informacji o ochronie przeciwsłonecznej oraz listę bezpiecznych filtrów znajdziecie w osobnym artykule na blogu:
 https://kosmetykanaturalnasuwalki.blogspot.com/2021/09/ochrona-przeciwsoneczna-wszystko-co.html

A co, jeśli przebarwienia już się pojawiają? 
Bezpieczną i skuteczną substancją jest wspomniana już wyżej azeloglicyna. Watro również stosować witaminę C, która nadaje skórze blasku, promiennego wyglądu, wyrównuje jej koloryt, działa rozjaśniająco i redukuje drobne przebarwienia. 

Rozstępy

Szacuje się, że rozstępy dotyczą ponad połowy kobiet w ciąży. Pojawiają się najczęściej ok. piątego–siódmego miesiąca, jako podłużne, jasnoróżowe blizny powstałe pokrywające głównie okolicę brzucha, a także piersi czy ud. Niestety, do tej pory nie mamy metody pozwalającej zapobiegać im w 100%. Wykazano jednak, iż rozstępy stają się mniej widoczne przy regularnym stosowaniu miejscowym preparatów zawierających olej z dzikiej róży, olej z migdałów, kwas hialuronowy, wyciąg z wąkroty azjatyckiej i witaminę E. Warto wspomóc ich działanie delikatnym masażem i peelingiem. 


Substancje niebezpieczne, których należy unikać 

Retinoidy 

Są to pochodne witaminy A, bardzo często spotykane w preparatach przeciwzmarszczkowych i przeciwtrądzikowych. Są bezwzględnie zakazane w ciąży, ale warto z nich zrezygnować także podczas laktacji.

W składach produktów znajdziemy je pod nazwami:  

  • retinol / all-trans retinol, 
  • palmitynian retinolu / retinyl palmitate / retinal palmitate, 
  • retinaldehyd / retinal. 

Stężone kwasy 

Bezwzględnie zakazane w czasie ciąży są: kwas salicylowy (BHA) i kwas trójchlorooctowy (TCA).
O ile ten drugi jest używany zwykle w profesjonalnych gabinetach, to na kwas salicylowy trzeba zwrócić szczególną uwagę, gdyż często można go znaleźć nawet w drogeryjnych kosmetykach. 
Kwasy owocowe (alfahydroksykwasy, AHA) w niskich stężeniach teoretycznie nie powinny wyrządzić krzywdy, ale w okresie ciąży i laktacji, kiedy skóra jest nadwrażliwa, mogą powodować silne podrażnienie oraz trudne do usunięcia przebarwienia. Dlatego najlepiej zrezygnować z nich całkowicie. 

W składzie znajdziemy je pod nazwami: 
  • salicylic acid, 
  • lactic acid, 
  • mandelic acid, 
  • tartaric acid, 
  • malic acid, 
  • citric acid. 

Donory formaldehydu

Są to konserwanty, które po pewnym czasie i pod wpływem temperatury, (już w czasie stania kosmetyku na półce!), mogą powodować powstawanie formaldehydu, który jest toksyczny i rakotwórczy. Najlepiej zrezygnować z kosmetyków z ich zawartością całkowicie, nie tylko w okresie ciąży, czy karmienia piersią. 

W składzie znajdziemy je pod nazwami: 

  • diazolidinyl urea, 
  • imidazolidinyl urea, 
  • benzylhemiformal, 
  • 2-bromo-2-nitropropane-1,3-diol, 
  • bronopol, 
  • 5-bromo-5-nitro-1,3-dioxane, 
  • bronidox, 
  • DMDM hydantoin, 
  • quaternium–15, 
  • sodium hydroxymethylglycinate

Inne niebezpieczne substancje

Podczas ciąży i karmienia piersią warto unikać również innych substancji, które mogą wywoływać alergie lub podrażnienie skóry:

  • Triclosan;
  • Methylisothiazolinone;
  • Nadtlenek benzoilu (Benzoyl peroxide) 
  • SLS (Sodium Lauryl Sulfate) i SLES (Sodium Laureth Sulfate);
  • Parabeny (Methyl-, Ethyl-, Propylparaben.);
  • Glikol propylenowy (Propylene Glycol, PG);
  • Mineral Oil, Paraffinum Liquidum, Petrolatum 
  • Sztuczne zapachy: Parfume, Fragrance, Aroma;
  • Sztuczne barwniki - np. CI 12150, CI 26100;

Olejki eteryczne

Zdecydowaną zaletą aromaterapii, którą docenią ciężarne jest element relaksacji i ukojenia.  

Jednak nie wszystkie olejki są wskazane w tym szczególnym okresie. Ciężarne powinny unikać przede wszystkim olejków: bazyliowego, bergamotowego, estragonowego, goździkowego, jałowcowego, kolendrowego, pietruszkowego, rozmarynowego i tymiankowego. W pierwszym trymestrze ciąży dodatkowo unikać olejków: eukaliptusowego, melisowego, rumiankowego, sosnowego i lawendowego. Wskazany jest za to olejek różany czy miętowy. Należy pamiętać, że nierozcieńczonych olejków eterycznych nie stosujemy bezpośrednio na skórę, oraz że każda aromaterapia powinna być skonsultowana z lekarzem prowadzącym ciążę

Olejki, które warto wykorzystywać w ciąży:

  • Na rozluźnienie: olejek mandarynkowy, petitgrain, ylang-ylang
  • Na nudności: olejek limetkowy, a w II i III trymestrze: eukaliptusowy, lawendowy
  • Na senność: olejek cytrynowy, eukaliptusowy
  • Na brak koncentracji: olejek z drzewa różanego, ylang-ylang, cytrynowy, limetkowy
  • Na rozdrażnienie: olejek z drzewa różanego, mandarynkowy, geraniowy
  • Na bezsenność: olejek mandarynkowy, pomarańczowy, geraniowy, sandałowy
  • Na przeziębienie: olejek cynamonowy

Często w czasie ciąży występuje nadwrażliwość na zapachy, niektóre z nich, nawet gdy do tej pory były lubiane, mogą być źle tolerowane, powodować nudności, czy bóle głowy. Jeśli więc dany aromat nam nie odpowiada, lepiej zmienić go na inny. Na każdą dolegliwość można znaleźć co najmniej kilka zupełnie różnych woni, których wdychanie będzie sprawiało przyjemność.


Kosmetyki dla kobiet w ciąży

Na rynku pojawia się coraz więcej kosmetyków dedykowanych specjalnie dla kobiet w ciąży, czy małych dzieci. Niestety, często jest to tylko chwyt marketingowy, a ich skład nie jest pozbawiony substancji niebezpiecznych. Aby mieć pewność należy analizować składy, lub sprawdzić, czy dany kosmetyk posiada atest, np. Instytutu Matki i Dziecka lub Centrum Zdrowia Dziecka, który potwierdza ich jakość oraz bezpieczeństwo użytkowania.
W codziennej pielęgnacji zarówno mamy jak i dziecka warto również sięgnąć po substancje naturalne, takie jak oleje lub masła roślinne. Jeśli do pielęgnacji wybierzemy np. ekologiczny olej migdałowy lub sezamowy i połączymy go z czystym kwasem hialuronowym, otrzymamy uniwersalny, bezpieczny kosmetyk, który możemy z powodzeniem stosować do twarzy i całego ciała.

Zabiegi gabinetowe

Wiele kobiet w okresie ciąży lub karmienia nie chce rezygnować z profesjonalnych zabiegów w gabinetach kosmetycznych czy też medycyny estetycznej. Nie ma w tym nic złego, wręcz przeciwnie, w tym okresie należy szczególnie dbać o siebie i swoje dobre samopoczucie. 
Wiele gabinetów oferuje zabiegi specjalnie dedykowane dla przyszłych lub świeżo upieczonych mam.
Należy jednak pamiętać, że istnieje wiele zabiegów, które mogą być niebezpieczne, dlatego w czasie wizyty należy zawsze poinformować osobę wykonującą zabieg o tym, że jest się w ciąży lub krami piersią

Zabiegi zakazane w czasie ciąży:
  • zabiegi z zastosowaniem prądów (płyn owodniowy jest przewodnikiem prądu) – jonoforeza, galwanizacja, mezoterapia bezigłowa czy darsonwalizacja. 
  • zabiegi z falami radiowymi – radiofrekwencja nieablacyjna oraz radiofrekwencja mikroigłowa. 
  • zabiegi z zastosowaniem fali ultradźwiękowej – peeling kawitacyjny, sonoforeza, liposukcja kawitacyjna czy HIFU (mogą powodować skurcze macicy).
  • zabiegi rozgrzewające, które przyspieszają krążenie krwi, np. sauna na podczerwień, koce termiczne. 
  • zabiegi z wykorzystaniem promieniowania UV (światło ultrafioletowe powoduje rozkład kwasu foliowego), podczerwieni, laseroterapii, IPL 
  • zabiegi związane z naruszeniem ciągłości skóry – makijaż permanentny czy mezoterapia mikroigłowa. 
  • zabiegi przeciwtrądzikowe z zastosowaniem kwasów AHA i BHA. 

W swoim gabinecie zawsze staram się indywidualnie dobierać procedury zabiegowe do potrzeb każdej klientki. Kobietom w ciąży i karmiącym zawsze proponuję zabiegi łagodne i bezpieczne, ale jednocześnie skuteczne i skierowane na konkretne potrzeby skóry danej osoby. 
Jeśli klientka zmaga się z cerą tłustą i trądzikową, oferuję zabieg z przeciwtrądzikową azeloglicyną, jeśli chce uniknąć przebarwień, mamy naturalne, rozjaśniające ampułki z witaminą C. Zabiegi te możemy połączyć z infuzją tlenową - zabiegiem, który można bezpiecznie wykonywać w czasie ciąży. 
Jeśli masz jakieś pytania, lub chcesz umówić się na taki zabieg - zapraszam do kontaktu: https://kosmetykanaturalnasuwalki.blogspot.com/p/konktakt.html 

🌿🌿🌿
Jeżeli chcesz znaleźć więcej praktycznych porad o naturalnej pielęgnacji skóry - zapraszam do czytania innych artykułów na blogu, oraz polubienia i obserwowania strony Kosmetyka Naturalna Suwałki na Facebooku: https://www.facebook.com/KosmetykaNaturalnaSuwalki

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Naturalna pielęgnacja skóry z tatuażami

Czarna lista – AKTUALIZACJA